,            
                    
    
													kommentieren
hinzugefügte Kommentare (8)
- 
        
                            
                    
        nie od zawsze, tylko od kilkudziesięciu lat
 ała zapraszam do sprzątania cypla - każde ręce się przydadzą,
 właściciel sprząta, ja i moja rodzina sprzątamy - tylko miasta to nie interesuje a turystów coraz więcej i śmieci coraz więcej
- 
        
                            
                    
        No nie, private. Nie wszystko nadaje się do grodzenia. W szczególności nie nadają się do tego parki narodowe oraz krajobrazowe. Zostały bowiem ustanowione dla ochrony przyrody i krajobrazu, a nie w celu niszczenia go. Jak sobie wszędzie wymurujemy płoty, to będziemy mieli zamknięte osiedla więzienne, jak w Warszawie.
 Poza tym szlak turystyczny był tam od zawsze.
- 
        
                            
                    
        KTO MYŚLI ŻE CHODZIŁO O RASIAKA
- 
        
                            
                    
        Wierzyckiego nie Wierzbickiego,
 a cypel jest niszczony, zaśmiecany, wjeżdżają tam na quadach i furmankach, ludzie palą ogniska i zostawiają po sobie śmieci
 
- 
        
                            
                    
        Ogrodzone , czy nie- to własność prywatna i tego się trzymajmy!!! Może autor artykułu otworzy swoje podwórko i przepuści przez nie tłumy turystów. Dlaczego właścicielowi zakazuje się budowy czygokolwiek w tym miescu , a gani się go za to że nie wpuszcza tłumu brudasów na swoją ziemię i jeszcze próbuje się "uspołecznić" jego własność. Coś tu chyba jest odwrócone i zalatuje ortodoksyjną komuną. A to, że jest to Kazimierz czy Lubartów nie ma tu najmniejszego znaczenia. No chyba, że jest to państwowa Góra 3 Krzyży bo wtedy można pobierać kasę za widok, brud niestety pozostaje.
- 
        
                            
                    
        A propos. Czas już na miejskiego konserwatora zabytków i przywrócenie zakazu grodzenia w planie zagospodarowania przestrzennego.
 Ale rozumiem, że od roku mówi się tu o miejskim konserwatorze, a miasto...milczy.
- 
        
                            
                    
        To źle, że to się dzieje w Kazimierzu. Takie miejsca nie powinny tracić swego otwartego charakteru.
 Jednocześnie UM jak zwykle wykazuje się biernością.
 Działka obecnie będąca własnośią pana Wierzbickiego od zawsze była wykorzystywana publicznie i źle by się stało, gdyby straciła taki charakter.
 Jednocześnie dlaczego pan Wierzbicki ma sprzątać sam. UM powinno zorganizować sposób sprzątania punktu widokowego.
 ps. pomysł z małą gastronomią nie jest zły, o ile nie zniekształci krajobrazu.
- 
        
                            
                    
        Oby,NIGDY nie zabrakło mozliwości,by tam przycupnąć.To niemozliwe.Tylko nie To!PROOOOOOOOOOOSZE.
Sehen auch
Kommende Sonderangebote
                        Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
                    
                
                        Novemberwochenende 9-11 November 2025
                    
                
 
		 
				 
				 
				 
																									 
																									 
																									 
																									
ała zapraszam do sprzątania cypla - każde ręce się przydadzą,
właściciel sprząta, ja i moja rodzina sprzątamy - tylko miasta to nie interesuje a turystów coraz więcej i śmieci coraz więcej
Poza tym szlak turystyczny był tam od zawsze.