kommentieren (210)

mehr sehen (13)

kommentieren


hinzugefügte Kommentare (210)

  • Anonim (gość)
    ' Wodniku" nie zadręczaj władzy obowiązkami, które należą do Ciebie.Rada zrobiła to, co do niej należy, czyli uchwaliła pobór opłaty miejscowej( niesłusznie zwanej potocznie klimatyczną), a Ciebie z mocy posiadanych uprawnień wyznaczyła na inkasenta. Burmistrz również zrobił swoje, tzn poinformował wszystkich, których to dotyczy( czyli wszystkich "jawnych" wynajmujących kwatery). Teraz Ty pomyśl, jak zgrabnie ten obowiązek wypełnić, tak żeby wilk syty i owca cała. Możesz po prostu "wrzucić" tę opłatę w cenę pokoju, by nie zrażać gościa dodatkowymi kosztami. Czy informujesz każdego o zawartym w cenie noclegu 7% VAT, po prostu podajesz cenę brutto.Więc umówmu się
  • wodnik szuwarek (gość)
    ja widze jeszcze inne związki: gdyby osoby spod znaku Wikarówka przeznaczyły swoją energię i zapał na pozyskiwanie pieniędzy dla gminy a nie wyciąganie łapy po jej budynki, to podpisałbym sie pod ich petycjami obiema łapkami!!!
    ps> też jestem za wykończeniem komarów!!!!!
  • jajcek (gość)
    Anonimie - kocham Cię (tylko nie zrozum mnie źle) za poruszenie tematu komarów, które choć nijak się mają do Wikarówki - ale gryzą i odstraszają turystów. Powoduje to zmniejszenie wpływów do kasy miasta, miasto musi więc, aby mieć kasę, sprzedawać co się da, w tymWikarówkę. Czyli jednak jest związek między komarami a Wikarówką.
  • wodnik szuwarek (gość)
    jajcku: powstrzymam sie od komentarza - nie odpowiada mi rola donosiciela. Ale te pieniądze naprawde "leżą na ulicy" Wystarczy sie schylić. Podobnie , gdy widze te dziesiątki autobusów wycieczkowych, stojących na parkingach całą wiosnę i jesien, jak sobie licze: 40 osób w autobusie x np 1zł ( na oczyszczanie miasta z torebek po chipsach) , to aż sie dziwie, że nikt o to nie zadba !!!!!
  • jajcek (gość)
    Wodniku Szuwarku - a ja jestem za ściganiem tych, którzy nie płacą. Jak to zrobić - to już rola wybranych przedstawicieli ( po to ich przecież między innymi wybrano - wszak nie ?). A co do podatków....
  • Anonim (gość)
    No i właśnie ta tzw. opłata klimatyczna mogłaby być przeznaczona na tępienie komarów.
  • wodnik szuwarek (gość)
    Do jajcka cd: odpowiadając na pytanie- myśle że jestem dość oryginalny w tym odprowadzaniu oplaty. Jak sobie policzyłem, przez sezon zbiera sie całkiem pokaźna sumka. Nie jestem za ściganiem innych wynajmujących. Ale niech nie płaczą potem, że nie ma kasy na remonty ulic, oświetlenie, boiska, baseny, wikarówki itp.
  • wodnik szuwarek (gość)
    jajcku: z własnej kieszeni, to ja co m-c odprowadzam duuuuuuzo wiekszy podatek do Urzedu Skarbowego jak i do kasy Urzędu Miejskiego Miasta Kazimierz !!!!!!!!!:-) Moze wystarczy?
  • jajcek (gość)
    Można by też przy wjeździe do Kazimierza ustawić tablice informacyjne. Wodniku - Szuwarku, jak sądzisz, czy Wynajmujący bardzo skrupulatnie liczą doboturystów ? A jakby tak te złoty z ogonem od sztuki wyłożć z własnej kieszeni ?
  • wodnik szuwarek (gość)
    A propos radnych i Wikarówki: jednym z argumentów pojawiajęcych się w dyskusji są kiepskie finanse gminy.
    Niedawno dostałem pismo z U.M., o wysokości tzw. opłaty miejscowej- 1,78 za dobę od każdego turysty. Od roku dopominam sie (jako wynajmujący ) aby Urząd Miasta czy Burmistrz wzięli na siebie obowiazek dokładnego poinformowania tak właścicieli kwater jak i turystów o tym ,skromnym datku na rzecz miasta i gminy. To nie jest przyjemne dla właściciela (informowanie) a dla turystów zawsze zaskakujące, kiedy okazuje sie , że muszą dopłacić tzw opłate miejscową.

    Dla jasności : jestem jak najbardziej za opłatą, ale po pełnej informacji przez U.M. np w internecie i innych miejscach przeznaczonych na ogłoszenia. To jest interes i obowiązek wszystkich kazimierzan, tak wynajmujących, jak i władzy!!!! :-)

    ps Radni też wynajmują kwatery, powinni dawać przykład!!!!
  • Leszek (gość)
    Nie obawiał bym się o tych trzech radnych. Znam ich, a szczególnie Tego co posiadł mandat trzeci raz. Wieżę w jego uczciwość i działalność na rzecz dobra gminy. Pozdrawiam Panie S. W.
  • kazia (gość)
    Prosty_rogalu! Jak to możliwe, że potrafisz w tak precyzyjny sposób ubrać w słowa moje myśli!? :)
    Pozdrawiam
  • olo (gość)
    Jajcku! Z tego co sobie policzyłem, to na 15-u radnych, aż 6-u zostało wybranych po raz kolejny do rady (w tym jeden z nich na trzecią kadencję), a obecny burmistrz był swego czasu zastępcą burmistrza, więc trudno tu mówić o kupowaniu kota w worku. No i to właśnie ci okropni radni z plakacików zostali wybrani ponownie(w tym jeden na trzecią kadencję). Jak to się mogło stać!!??
  • prosty_rogal (gość)
    'Jajcku' widocznie w Szwajcarii mają taką tradycję i system sprawowania władzy. W Afryce są pewnie plemiona, gdzie król podejmuje decyzje w oparciu o opinię szamana. W Polsce jednak robią to nasi przedstawiciele( radni, posłowie),którym daliśmy takie prawo. Kupowanie kota w worku, jak najbardziej, mnie też niektórzy radni zaskoczyli. Tyle tylko, że ci trzej, co byli przeciwko sprzedaży, a też myślałem itd. Co do zadowolenia z władzy, no cóż jednym się podoba, a innym nie. No to jak? Którego dziś odwołujemy: TWOJEGO czy MOJEGO? Anaaaaarchiaaaa, anaaaarchiaaaa!(można zaśpiewać na melodię z serialu w TVN :-) )
  • jajcek (gość)
    Wodniku Szuwaarku a także Olo - zgodziłbym się z Wami, gdyby nie jedno ale. W Polsce nie ma praktycznie możliwości odwołania Burmistrza i Radnych (także posłow, senatorów, itp) przed upływem kadencji. (Prawnie taka możliwość istn ieje - ale w praktyce jest ona prawie niie do zrealizowania. Wybierajac ich w zasadzie wybieramy kota w worku. Bo nawet gdy czlowieka znamy, to nie wiemy jak będzie się sprawował gdy już zasiądzie na stołku. Nie musi byc złej woli, ale po prostu może być niekompetentny . Dlatego WŁADZY TRZEBA PATRZEĆ NA RĘCE !!! i reagować póki jest władzą. Wyrażenie niezadowolenia przy następnych wyborach - może być za późno. W takiej Szwajcarii na przykład każdą pierdółę rozstrzygają mieszkańcy. Drogi Olo -Sprzedaż majątku gminy - a więc wszystkich mieeszkańców - to nie pierdoła !!!
  • wodnik szuwarek (gość)
    Stan na godz 7,15 12.03.2008: PLAKATY ZNIKNĘŁY!!!!!
  • olo (gość)
    Wodniku! Słusznie prawisz! Przecież po to sami wybieramy władze, żeby podejmowały decyzje w naszym imieniu. A że władza może rozczarować to już inna kwestia ale zaraz znowu będą wybory. Dajmy jednak tej władzy coś zrobić!! Czy może każdą pierdołę będziemy rozstrzygać na drodze referendum ??!!
  • Beti (gość)
    Wodniku szuwarku podpisuję się w 100% pod tym co napisałeś.Myślę,że powoli czas skończyć z to farsą.Nie tak dawno skończyła się afer z zakonnicami o której pisała nawet zagraniczna prasa,to tera pojawia się wikarówka.W miejscowości w której obecnie nieszkam burmistrz postanowił również sprzedać stary zabytkowy budynek który w porównaniu z wikarówką wygląda jak pałac,ale miasteczko nie ma pieniędzy na jego remont i utrzymanie,dlatego aby odciążyć kasę miasta i nie musieć zaciągać kredytów postanowiono ten budynek sprzedać a zarobione pieniądze zainwestować w rozwuj gminy i to jest moim zdaniem logiczne posunięcie.Jestem rodowitą kazimierzanką i choć z wieloma decyzjami się nie zgadzam uważam ,tę decyzję burmistrza za słuszną.A ludziom którzy chcą wznowić fundację proponuję dogadać się z X.Proboszczem i wydzierżawić od niego budynek dawnej plebani,przecież to też zabytek i ten można jeszcze chronić przed zniszczeniem,życzę wszystkim odrobiny zdrowego rozsądku.
  • wodnik szuwarek (gość)
    Kilka luźnych myśli: czasami mnie trafia. Szczególnie uczulony jestem na tzw. akcje. Kiedyś były czyny społeczne, teraz akcje pt : nie dopuścimy, nie pozwolimy, rozkradają, utopili miliony itd.
    Jestem odpowiedzialny, chodze na wybory i wybieram radnych i burmistrza. Oni mają za mnie decydować o ważnych sprawach, na których sie nie znam i o których nie mam czasu myśleć. Jeśli działają dobrze, to głosuje na nich po raz kolejny. Jeśli sie nie sprawdzają , to wybieram innych, Jeśli dostali sie przypadkiem, to sami obsikają jakiś płotek na Rynku, i muszą ustąpić. To sie nazywa DEMOKRACJA.

    Ale są pewni ludzie, którzy wszędzie widzą zło. Dla nich nawet Chrystus nie jest ( jak dla mnie) wybaczający i miłosierny ale karzący i rozliczający.

    Dla mnie tzw. Wikarówka jest ruderą zasłaniającą piękny widok na kościół sw. Anny. Nie widze w niej żadnego piękna a jedynie kupe niedopalonych kamieni. Co w tym złego, że wybrana przeze mnie władza chce toto sprzedać, mając w planach różne prace na rzecz miasta i gminy? Jeśli znajdzi sie kupiec i odnowi te rudere a miasto zyska dodatkowe środki, to tym lepiej. Najgorsza jest stagnacja, a na to sie zanosi. Przecież aktywiści spod znaku Wikarówka mieli mnóstwo czasu aby sie zorganizować, zebrać środki, pozyskać dotacje i przede wszystkim przedstawić PLAN działania swojego związku. A tego nie ma!!!!!
    W zamian widzimy ochydne plakaty , troche jakby w rocznice marca 68 , szkalujące, oczerniające i wydające wyroki. I jeszcze jedno: dlaczego mam nie wierzyć radnym, którzy chcą wykorzystac pieniądze na rzecz gminy i których można rozliczyć z każdej źle wydanej złotówki? Jeśli coś ukradną, to pójdą siedzieć.
    A kim są osoby od plakatów? Nie wiem... Te które widze nie budzą mojego zaufania. Na pewno nie dał bym im pod opieke swojego dziecka, czy chorej matki. Do tego też trzeba mieć predyspozycje, umiejętności i przede wszyskim wiedze.
    A na koniec: dlaczego tzw. Wikarówka ma sie stać własnością grupy krzykaczy, posługujących sie ochydnymi metodami - szkalowanie, oczernianie, pomówienia a jednocześnie Chrystus na ustach, miłosierdzie, opieka nad chorymi i ochrona zabytków).
    Panowie i Panie spod znaku Wikarówka: więcej pokory!!!! Zarejestrować stowarzyszenie, zebrać środki, przedstawić jasne cele a następnie przystąpić do przetargu o zakup Wikarówki. Jeśli wygracie, to szczęść Wam Boże. Ale wara od własności miasta i gminy , czyli Nas Wszystkich!
    PRL sie skończył a Rydzykoland na szczęście nie powstał. I dzięki Bogu!!!

    PS. Mam nadzieje, że przed Świętami Wielkiejnocy pozbieracie te ochydne plakaty i posprzątacie po sobie Nasze Wspólne Miasto, ot tak w ramach pokuty wielkopostnej :-)
  • mieszkaniec - spostrzegawczy
    A propos "ochrony dziedzictwa i tradyci lokalnej" - rzecz nie związana bezpośrednio z Wikarówką, ale chyba w kręgu problemów, o jakich tu gwarno? Przejeżdżałem wczoraj przez Wylągi, a potem przez Doły do Kazimierza i aż mnie wmurowało (a raczej hamulec w moim samochodzie)... Piramida! i jakieś inne pseudomodernistyczne lapidarium. Opamiętania! Panie Januszu, proszę nie wprowadzać w kazimierski krajobraz jakiejś nowej "świeckiej" albo pseudoartystowskiej tradycji.
    A do tej pory było tam przeciez tak ładnie... i właśnie w klimacie tradycji i historii. Co się Panu stało? Co to za pomysł?
    Czy i takie tematy będą przedmiotem Państwa zainteresowań, bo czasem aż włos na głowie się jeży? (to pytanie do Wikarówki). Jeśli tak, ja jestem za! Życzę powodzenia.
    Na marginesie swojego komunikatu: Mam wrażenie, że robicie Państwo bardzo dobrą robotę uświadamiając społeczność kazimierską, co jest ważne, a co może zostaż zaprzepaszczone. Czekamy na konkrety, choć wydaje mi się zbędne tłumaczenie się codziennie na forum i zdawanie relacji, na jakim co jest etapie.
    Pozdrawiam


Sehen auch

Kommende Sonderangebote

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Feiertage, Heiligabend, Weihnachten, Heiligabeng 2024
Fußzeile anzeigen