Kommentare
kommentieren
Hinzufügen von Kommentar
Kommentar wird geladen. Diese Seite nicht erfrischen.
hinzugefügte Kommentare (43)
-
Esa
Ob, Miejscowy! Powinien Pan wiedzieć, że nazwisko nadają urzędnicy i jeżeli za granicą mężczyzna nazywa się Grabski, to jego żona będzie nosić to właśnie nazwisko "Grabski" i nikt nie będzie słuchał argumentów o odmianie przez przypadki - takie jetst prawo! -
obserwatorzLudzie w tym wszystkim chodzi o pieniądze- tyle szumy, czy pieniądz jest najważniejszy?
-
ob.MiejscowySzanowny Panie Redaktorze
Powyzszy artykul jest bardzo tendencyjny.
Teza artykulu jest, ze wszystkiemu jest winna pani Żukowa, a główną ofiarą p.Grabski.
Historia trwa dwa lata. Na początku p.Grabski jest biedna i p.Żukowa nie chce żeby handlować obrazami na Rynku, a na końcu p.Grabski jest bogata (jest właścicielką 2 galerii w Lublinie i p.Żukowa) stake nie chce żeby p.Grabski handlowała obrazami na Rynku.
Pańskie tentendycjne podejście do sprawy i antypatia do p.Żuk jest widoczna
w brukowym podtytule "W sukurs Żukowej idzie Konfraternia".
Jak Pan zapewne wie w języku polskim żona pana Żuka nie nazywa się Żukowa, tylko pani Żuk. Bo tu w Kazimierzu Żukowa tośmy znali tylko generała.
Natomiast żona p.Grabskiego może wg zasad polskiej pisowni nazywać się tylko Grabska, albo Grabskaja.
Wyjątek stanowi Rapaczyński, ale to inne gazety i o walki o rynek na nieco wyższej półce.
z poważaniem
ob.Miejscowy
-
WebmasterDla niezorientowanych w sytuacji wyjaśniam, że logowanie nie oznacza braku anonimowości.
Możesz się nazwać "Ob. miejscowy" "Ob. zamiejscowy" - jak chcesz
Dane dodatkowe (imie, nazwisko, miasto) nie są wymagane.
Adres email jest wymagany tylko do rejestracji - nikt w Portalu nie będzie go znał...
Logowanie zapewnia, że będzie tylko jeden "ob. miejscowy" i jeśli zarejestrujesz sie pod takim pseudonimem, to masz pewność, że nikt nie będzie sie podawał za Ciebie drogi Internauto :) -
ob.M.O ! Uderz w stol i norzyce sie odezwa.
To o Panu byla mowa , Panie Jarku.
Prosil Pan o ograniczenie dostepu i je pan uzyskal. Nie kazdy moze juz sie nazywac Jarek.
Prosze pozostac spokojnie na Forum z kolezankami, a tu bedziemy poki mozna zastanawiac sie w sposob otwarty nad sprawami Kazimierza.
A jak na Forum bedzie panu znow ciasno, to moazna poprosic , aby ten serwis byl platny.
Na pewno dostep da sie ograniczyc.
Zycze dozo zdrowia i zegnam Pana Jarka. -
JarekDziękuję obywatelu miejscowy że juz nie będziesz zaśmiecał forum swoimi cynicznymi wywodami i błędami ort. Tobie to dopiero musiało się nudzić w domu!!!
-
ob.MiejscowyDziwie sie ze mloda Redakcja strony internetowej Kazimierza zatytulowala ta "aktualna wiadomosc" "napis na murze", skoro jak wynika z artykulu zdarzenie mialo podobno miejsce 2 lata temu.
To nie informacja o aktualnosciach , ale "odgrzewane kotlety".
Sensacyjne, wzywajace do pogromu zatytulowanie artykulu w Dzienniku Wschodnim "Ruskie won !" jest skandalem prasowym przynoszacym szkode naszemu miasty i godnym potepienia ze wzgledu na fakt , ze wydarzenie to bylo faktem odosobnionym i podobno mialo miejsce 2 lata temu.
ob. Miejscowy
PS Redacja moze wprowadzic i trtaj logowanie.
Ale bedziemy znali opinii anonimowych mieszkancow Kazimierza.
Jawne i oficjalne stanowiska znamy z posiedzen Rady Miejskiej.
Natomiast szkoda, ze Forum ohranzono do zawodowych uczestnkow internautow, ktorym sie nudzi w domu i do tego robia bledy ortograficzne.
Uwazam ze forum powinno byc demokratyczne anonimowe i ogolnie dostepne , po yo zeby wiedziec co ludzie naprawde mysla.
Jesli to ma byc ograniczone , skomplikowane i pod warunkami to korzystac juz takiego forum nie bede.
Dziekuje za uwage. I pozdrawiam.
ob.M
-
Waldemar SuliszDziękuję za ważne uwagi, Panie Jarku. Kto z państwa chciałby napisać do mnie w sprawie artykułu, jestem do dyspozycji pod adresem:
sulisz@dziennikwschodni.pl -
JarekMoże pan poda swego meila panie redaktorze to mógłbym ma goronco bardziej osobiście napisać i z inieniem i nazwiskiem. Inaczej będę czekał na okazję. Jak sam pan zauważył w swoim artykule tu jest małe miasteczko...Prawdą jest że dziennik wschodni kojarzy się ze sztandarem ludu i z pewną opcją światopoglądową która pełna jest obłudy i manipulowania faktami. Nie da się też pisać obiektywnie o Kazimierzu z perspektywy "gapiej górki" przy kawiarni. Perspektywa p. Magdy jest do pańskiej podobna nic jej nie ujmując w końcu to jej miejsce pracy. Proponuje inspiracji do pisania szukać nie tylko w kawiarni!!! Myślę że pani Magda słusznie jednak podziekowała panu bo po kampanii ataków dziennikarskich jest to chyba naj bardziej obiektywny artykuł
-
obserwator forumTo dlaczego członkowi SKiP na forum zmieszali z błotem ten artykuł. Czyżby dysonans i nieposłuszeństwo w organizacji? Pani Magda powinna bardziej kontrolować wypowiedzi swoich podwładnych, bo juz nie wiem jakie jest ich stanowisko. Artykuł podabała się i był obiektywny czy jak twierdzi pan Kowalski "Wydzwięk prasowy-ruscy-repatryjanci-to nic innego jak gra na ludzkich uczuciach.Dziennikarze ,a zawłaszcza z Dziennika Wschodniego,których część można spotkać na Nadzrzecznej często są wprawieni w obłudzie i zmienianiu faktów."
-
Waldemar SuliszDziękuję za dalsze komentarze. Dlaczego Państwo nie chcecie podpisywać się imieniem i nazwiskiem? Dziekuję także pani Magdzie Żuk, która jako jedna z pierwszych zadzwoniła do redakcji i podziękowała za obiektywizm i rzetelność.
-
AnonimPanie Redaktorze Pana artykuł jest obrzydliwy jak z najgorszej prasy brukowej, ale nie jest pewnym, czy Pan sobie z tego zdaje sprawę.
Jest on taki jak słynny żart z PRL-u z zapytaniem do Radia Erywań:
Czy to PRAWDA,że z Rynku w Kazimierzu nad Wisłą wyrzucaja ruskich malarzy ?
PRAWDA, tylko że
nie w w Kazimierzu nad Wisłą
tylko z podcieni pod SARP-em
nie ruskich
tylko polskich
nie malarzy
tylko handlarzy
nie wyrzucaja
tylko maja zamiar przenieść na Mały Rynek.
Myślelyśmy że minęły czasy "PRASA KŁAMIE".
Tak, ale tylko trochę.
Nie ruscy ale wszyscy przyjezdni muszą dostosować się do regulacji prawnych ustalonych przez ludzi, którzy żyją na tym terenie - mieszkańców.
-
krzyśNapis jest głupi i źle świadczy o sprawcy (którego nie znamy).
A dyskusja nad tym kto to napisał, i co mieł na myśli przypomina mi scenę z "Rejsu" - tylko brak gorliwca trzymającego dowód koronny kredę.
Idiotyczne napisy trzeba zamalowywać na kolor elewacji, a nie dyskutować nad tym co autor miał na myśli.
Ja ze swej strony Rosjan przepraszam. -
Anonim
P.Zdonek nic nie zyska. To jego chodnik.
Chodnik przed domem SARP musi ze sniegu zamiatać, Prowadzi hotel i Galerię BRama. Dziwne że pod swoimi drzwiami tolerował do tej pory konkurencjnych sprzedawców. -
AnonimZ tego tekstu jasne jest ze pan Zdonek najwięcej zyska na tych nowych handlowych regulacjach. A robienie afery z Ruskimi, malarzami i p. Żuk to zasłona dymna
-
Janusz KowalskiNie zupełnie pan trafił powinien pan umieścić Olgę w krzyżu.Magdę Żuk ubrać w stój rzymianina i mamy PASJĘ-Kazimierz Dolny- 2004 lata po Chrystusie- w reżyserii W.Sulisza.Panie Sulisz nie zaspokoił pan tym artkulem,a raczej zdjęciami swoich mocodawców.-Wolnością gwiazd jest ich orbita.Wolność niewolnika mierzy się długością postronka na którym chodzi.Z poważaniem
-
aaz tego co pamiętam to pod SARPem pobiły sie kiedyś dwie panie tej własnie narodowosci o miejsce do handlu obrazami,napis powstal bezposrednio po tym zdarzeniu,i dopisywanie do tego podtekstow o pochodzeniu pachnie mi pania Grabska i panem Gnatowskim,ciekawe czy ta zbieznosc nie ma innego podloza np.biznesowego
-
JarekJa takiego wrażenia nie odniosłem. Raczej wydało mi się że konkurencja z pod SARPu to napisała. Choć pani Magda jest pokazana trochę nie przychylnie. Czuje że te stwierdzenia o handlarzach na końcu artykułu są wyrwane z kontekstu bo pani Magda jest bardzo bystrą osobą choć narwaną a tu to trochę głupawą ją pan robi. Mimo to Wydaje mi się że tekst ogarnia historię tej "idei" i prezentuje stanowisko wielu stron. Pewne sympatie jednak u pana wyczuwam. Zadużo pan panie redaktorze siedzi przy pewnych kawiarnianych stolikach a i kanajpę trzeba od czasu do czasu w Kazimierzu zmienić. Pozdrawiam !!!
Krucyfiksu nie rzeżbi się jak koguta z ciasta te zachwyty nat tą niby rzeźbą świadczą o braku wyrobienia. Przepraszam jeśli uraziłem bo lubie pana a znamy się od dawna. -
mieszkaniecPanie Sulisz Pana Artykuł to prawdziwy majstersztyk.Każdy kto go zobaczy i przeczyta stwierdzi,ze autorem tego napisu na murze jest Magda Zuk.Cel został osiągnięty!!! dziękujemy
Jest on taki jak słynny żart z PRL-u z zapytaniem do Radia Erywań:
Czy to PRAWDA,że z Rynku w Kazimierzu nad Wisłą wyrzucaja ruskich malarzy ?
PRAWDA, tylko że
nie w w Kazimierzu nad Wisłą
tylko z podcieni pod SARP-em
nie ruskich
tylko polskich
nie malarzy
tylko handlarzy
nie wyrzucaja
tylko maja zamiar przenieść na Mały Rynek.
Myślelyśmy że minęły czasy "PRASA KŁAMIE".
Tak, ale tylko trochę.
Nie ruscy ale wszyscy przyjezdni muszą dostosować się do regulacji prawnych ustalonych przez ludzi, którzy żyją na tym terenie - mieszkańców.
A dyskusja nad tym kto to napisał, i co mieł na myśli przypomina mi scenę z "Rejsu" - tylko brak gorliwca trzymającego dowód koronny kredę.
Idiotyczne napisy trzeba zamalowywać na kolor elewacji, a nie dyskutować nad tym co autor miał na myśli.
Ja ze swej strony Rosjan przepraszam.