,            
                    
    
													kommentieren
hinzugefügte Kommentare (22)
- 
        
                            
                    
        Dzisiaj, od deski do deski - przeczytalem naszą poczytna Gazetę Kazimierską. Same sukcesy OSIAGALIŚMY. Również wszystkie w niej zawarte artykuły wcześniej czytałem na tym portalu.No i pytanie i podpowiedz.
 Może by tak, w naszej poczytnej przytotoczyć dane, nie tylko o zgonach, ale też:
 - dane z realisacji ustawy o gopsodarce śmieciowej,
 - dane z działalności Opieki Społecznej,
 - dane z działalności Zakladu Gospodarki Komunalnej,
 - dane ze sprzedaży nieruchości gminnych.
 Na razie tyle.
- 
        
                            
                    
        @ Ab-Z
 "Stanisław Cypryszewski (ur. 29 stycznia 1893 w Kowlu, zm. 19 lutego 1983) - polski prokurator Ludowego Wojska Polskiego, oskarżający w procesach przeciw polskiemu podziemiu antysowieckiemu.
 
 Syn Bolesława i Wiktorii z d. Brajczewskiej. Ukończył Katolicki Uniwersytet Lubelski - wydział prawa. Uczestnik powstania Wielkopolskiego. Uczestniczył w wojnie 1920 roku jako oficer oddziału saperów. Raniony w trakcie Bitwy Warszawskiej w płuco i rękę, resztę wojny spędził w Szpitalu Ewangelickim w Warszawie na ulicy Karmelickiej. Uczestniczył w wojnie obronnej w 1939. Od 1940 do 1944 pracował w Sądzie Okręgowym w Lublinie (był aplikantem, asesorem, pełniącym obowiązki sędziego śledczego).
 
 Był żołnierzem AK. W 1944 został zmobilizowany do Ludowego Wojska Polskiego, gdzie w 1946 został kierownikiem referatu Biura Prawnego Naczelnego Dowództwa LWP (awansowany do stopnia majora w 1945).
 
 Od 1947 do 1948 był podprokuratorem, a następnie wiceprokuratorem Wydziału VI Naczelnej Prokuratury Wojskowej, potem Wydziału IX Wykonania Orzeczeń i Ułaskawień. Brał udział w sprawie i w egzekucji - 25 maja 1948 - rotmistrza Witolda Pileckiego, oraz pozostaje współodpowiedzialny za skazanie i śmierć podpułkownika Hieronima Dekutowskiego.
 
 10 stycznia 1952 został przekazany do dyspozycji GZP, a 25 lutego 1952 został przeniesiony do rezerwy, podjął pracę jako adwokat i obrońca wojskowy w Warszawie.
 
 Pochowany na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie[1]."
- 
        
                            
                    
        @ Ab_ Z. To już wiesz, że ja RESORTOWE DZIECKO?
- 
        
                            
                    
        "
 avatar
 
 Władysław - WŁOCŁAWEK 2014-01-28 19:37
 
 @Pijany Znad Grodarza - "Ja zrozumiałem FiLOZOFIĘ tej partii po przeczytaniu Torańskiej - SMOLEŃSK." To poczytaj sobie jeszcze "Fakty i Mity" a poznasz filozofię Kościoła. Resztę poglądów na otaczający Cię świat wyrobisz sobie oglądając Lisa i "Szkło Kontaktowe". Wyrazy współczucia."
 Może tak zadedykuj Pan te WARTOŚCIOWE. Może wtedy WSPOŁCZUCIE stanie się warte tego terminu.
 
- 
        
                            
                    
        zgadzam się z przedmówca w tym kraju bez kasy nic nie załatwisz dlaczego w kazimierzu można stawiać nowe hotele i to olbrzymie a nie można przekształcić działki pod zwykły dom tylko czekać x lat
- 
        
                            
                    
        Burmistrz projektuje studium już tyle lat ale to jest bardzo logiczna gra żeby mieć przekształconą działkę trzeba go popierać.
 Polska to kraj prawa czyli bez kolesiostwa i znajomości nic nie da załatwić ale mamy też swoje prawa i nie tylko ślepo być prowadzeni jak stado baranów myślę że każdy kto widzi jak postępują tych których wybraliśmy którzy myślą tylko osobie ,oni startowali w wyborach aby mi było lepiej niż wam
- 
        
                            
                    
        Pijany....od 8 lat burmistrz projektuje studium,to kmina i czasowy skandal.Tym bardzie,że jakby ujawnić nazwiska osób którym się "poszczęściło" okazałoby się,że są w środ nich najbardziej zaufani pana burmistrza i jego rodziny,kolesie i radni.To studium zdaniem wielu fachowców nie ma nic wspólnego z jakakolwiek polityką przestrzenną miasta.To nagrody dla najbardziej zaufanych.
- 
        
                            
                    
        @Władysław-znamy się Władku,więc powiem ci on tego nie zrozumie.to "człowiek"dawnego aparatu ucisku,współczucie tu nic nie pomoże,tylko kilof przykuty do nadgarstka i kamieniołom,może nawróciłoby się jednego grzesznika,innej metody nie ma,pozdrawiam.
- 
        
                             @Pijany Znad Grodarza - "Ja zrozumiałem FiLOZOFIĘ tej partii po przeczytaniu Torańskiej - SMOLEŃSK." To poczytaj sobie jeszcze "Fakty i Mity" a poznasz filozofię Kościoła. Resztę poglądów na otaczający Cię świat wyrobisz sobie oglądając Lisa i "Szkło Kontaktowe". Wyrazy współczucia. @Pijany Znad Grodarza - "Ja zrozumiałem FiLOZOFIĘ tej partii po przeczytaniu Torańskiej - SMOLEŃSK." To poczytaj sobie jeszcze "Fakty i Mity" a poznasz filozofię Kościoła. Resztę poglądów na otaczający Cię świat wyrobisz sobie oglądając Lisa i "Szkło Kontaktowe". Wyrazy współczucia.
- 
        
                            
                    
        To po prostu totalna indolencja - Dunia na burmistrza, parodia zarządzania!
- 
        
                            
                    
        No i powoli zbliżamy się do kolejnych wyborów:) " radni zaniepokojeni tą niezrozumiałą sytuacją"? a od ilu lat? od jakiego czasu są zaniepokojeni? parodia!!!
- 
        
                            
                    
        Demokracja - ustrój polityczny i forma sprawowania władzy, w których źródło władzy stanowi wola większości obywateli .
 To co to za ustrój panuje teraz w Polsce ?
 Mam wrażenie że u nas garstka karierowiczów amatorów prowadzi ''stado bezwolnych osłów'' na złamanie karku,pomimo nieskutecznych sprzeciwów części społeczeństwa.
- 
        
                            
                    
        
 
 @Zbigniew Sapinski - Gdynia
 Świetnie skomentowane. Rozumiem, że każdy gdynianin jest pod wrażeniem konkretności Prezydenta z Gdyni. Pozazdrościć.
 @ Z Miasta . Mylisz się. ZAINTERESOWANYCH aż ZANADTO, a koniunkturalizm radnych nad wyraz widoczny.
- 
        
                            
                    
        @Zbigniew Sapinski-"To procedowanie Studium Zagospodarowania przestrzennego, trwające 8 lat, świadczy dobitnie, że demokracja daje się wygadać, nie pozwalając na żadne decyzje, nawet najbardziej doskonałe"
 W ciągu dwóch kadencji sprawa studium nigdy nie była w zainteresowaniu ani radnych ani burmistrza.Jak widać obecni radni a raczej ich wąska grupa radnych skupiona wokół radnego Leszka Furtasa domaga się konkretnych decyzji od burmistrza,który nie jest zainteresowany upublicznieniem faktów dot studium.
- 
        
                            
                    
        To procedowanie Studium Zagospodarowania przestrzennego, trwające 8 lat, świadczy dobitnie, że demokracja daje się wygadać, nie pozwalając na żadne decyzje, nawet najbardziej doskonałe. Wszystko można zniszczyć, wstrzymać, uniknąć odpowiedzialności, kogokolwiek, za cokolwiek. Pozdrawiam wszystkich decydentów. Tylko, czy w demokracji oni jeszcze istnieją?
- 
        
                            
                    
        Ab -Z Ty ciagle o PiS, ale mało o nich wiesz. Ja zrozumiałem FiLOZOFIĘ tej partii po przeczytaniu Torańskiej - SMOLEŃSK.
- 
        
                            
                    
        Dlaczego w poniedziałek? a co on ma jakieś nieswojsko brzmiące nazwisko i zmienia na polskie?
- 
        
                            
                    
        @Pijany-ty ze swoją wiedzą nigdy nic nie wiesz,ale jakby był ktoś z PIS-u to byś wiedział ,w poniedziałek podam pełne dane.
- 
        
                            
                    
        @Kazimierzak.
 Myślimy o tym samym, a więc DWA Noble.
 O A lbrychtowce pisałem wielokrotnie. MIedzy innymi o tym , że ŚZCZYTEM fałszu sa treści zawarte na ustawionej tablicy , kiedy odniesie się je do zdewastowanego wzgórza.
 @ AB -Z Ale żeś sie wykazał ODWAGĄ. Napisałeś :" jeden ze znanych deweloperów lubelskich" . To znasz, czy nie znasz ?. Ja nie wiem o kim piszesz.
 Wróće do tego BOLSZEWIZMU. Dlaczego upadł?. Ano: wszyscy chcieli być RÓWNI, bez wzgledu na: wiedzę, umiejetności, pracowitość i obiektywne możliwości.
- 
        
                            
                    
        @Kazimierzak-pisz otwarcie co do kogo należy,a nie pół słówkami,mając pełne spodnie...,przy cmentarnej projektuje słynny obrońca krajobrazu Pan Kucza-Kuczyński,ten sam co miał się przykuwać do skał w kamieniołomach,na albrechtówce jeden ze znanych deweloperów lubelskich-jest w jednej organizacji z marszałkiem województwa,tu i tak będzie tak jak chce Dunia ,RADNI MAJĄ SWOJE INTERESY SWOJE DZIAŁKI DO PRZEKSZTAŁCENIA I WSZYSTKO JASNE.
Sehen auch
Kommende Sonderangebote
                        Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
                    
                
                        Novemberwochenende 9-11 November 2025
                    
                
 
		 
				 
																									 
																									 
																									 
                    
Może by tak, w naszej poczytnej przytotoczyć dane, nie tylko o zgonach, ale też:
- dane z realisacji ustawy o gopsodarce śmieciowej,
- dane z działalności Opieki Społecznej,
- dane z działalności Zakladu Gospodarki Komunalnej,
- dane ze sprzedaży nieruchości gminnych.
Na razie tyle.
"Stanisław Cypryszewski (ur. 29 stycznia 1893 w Kowlu, zm. 19 lutego 1983) - polski prokurator Ludowego Wojska Polskiego, oskarżający w procesach przeciw polskiemu podziemiu antysowieckiemu.
Syn Bolesława i Wiktorii z d. Brajczewskiej. Ukończył Katolicki Uniwersytet Lubelski - wydział prawa. Uczestnik powstania Wielkopolskiego. Uczestniczył w wojnie 1920 roku jako oficer oddziału saperów. Raniony w trakcie Bitwy Warszawskiej w płuco i rękę, resztę wojny spędził w Szpitalu Ewangelickim w Warszawie na ulicy Karmelickiej. Uczestniczył w wojnie obronnej w 1939. Od 1940 do 1944 pracował w Sądzie Okręgowym w Lublinie (był aplikantem, asesorem, pełniącym obowiązki sędziego śledczego).
Był żołnierzem AK. W 1944 został zmobilizowany do Ludowego Wojska Polskiego, gdzie w 1946 został kierownikiem referatu Biura Prawnego Naczelnego Dowództwa LWP (awansowany do stopnia majora w 1945).
Od 1947 do 1948 był podprokuratorem, a następnie wiceprokuratorem Wydziału VI Naczelnej Prokuratury Wojskowej, potem Wydziału IX Wykonania Orzeczeń i Ułaskawień. Brał udział w sprawie i w egzekucji - 25 maja 1948 - rotmistrza Witolda Pileckiego, oraz pozostaje współodpowiedzialny za skazanie i śmierć podpułkownika Hieronima Dekutowskiego.
10 stycznia 1952 został przekazany do dyspozycji GZP, a 25 lutego 1952 został przeniesiony do rezerwy, podjął pracę jako adwokat i obrońca wojskowy w Warszawie.
Pochowany na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie[1]."